sobota, 17 września 2011

soundless

melinuję się na weekend, z książką byle jakiego pochodzenia, bez większego celu. Wenecja wrześniowa-niedoścignione marzenie, prawie jak NN.
Soundless Wind Chime




więcej takich filmów!

1 komentarz:

  1. Jak zwykle pływasz w jakiejś Dobrej Sztuce, a mi tam nie po drodze... ;)

    OdpowiedzUsuń