Niech świat przestanie w tej chwili istnieć.
3,2,1... znowu nie dzieje się nic.
zawsze jest tylko teraz.
spektakularna ucieczka w noc noworoczną taksówką. Piętnaście minut i uwolnienie. Jest jeszcze na świecie niestety orzechowa czekolada, jest żelka w płynie, niebieska.
Nie mam ochoty dosłownie na nic.
Nieźle się zapowiada.
Nie obchodzi mnie Miłosz i jego powieść fantasy.
nic mnie już nie obchodzi, zwłaszcza kobieta w szarej sukience przede mną.
niebieskie, zawsze tylko niebieskie, albo płowe, pożółkłe....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz