sobota, 8 czerwca 2013

čerešnička v makovom koláči

jeszcze tydzień i kompletnie zwariuję, co się domknie, z drugiej strony się zaś otworzy i przeciąg po głowie, zupełne rozchwianie. Wczoraj przypadkiem trafiamy na koncert słowacki, skąd oni wiedzą, skąd wiedzą?

jak ja lubię normalnych ludzi, jak ja lubię Słowaków, piękny uśmiech, ach dziękuję, to wszystsko dla mnie, to takie wspaniałe i energetyczne, wystarczy chcieć i wszystko rozumiemy, gadamy chwilkę w łamańcu czesko słowacko polskim, jest cudnie na jedną chwilę, chłopak mówi mi cześć po polsku, uniesienie
 

Ej taká, ej taká, čo má fajné pľúca
do práce aj do tanca je súca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz